Wspominając moją przygodę z przedszkolem, mam przed oczyma przedszkolny straganik z warzywami, owocami, kasą. Co prawda wyposażenie sklepu było drewniane (owoce i warzywa również), co miało swój praktyczny wydźwięk. Ponieważ nie dysponuję narzędziami ani materiałami pozwalającymi mi stworzyć drewniany świat, a mam pudło różnych materiałów, postanowiłam synkowi zapoczątkować jego własny straganik. Oto efekty mojej pracy, a zapowiadam już, że na tym się nie skończy :).
Cała kolekcja.
Na obiad dziś mam pierogi, jajo sadzone (za skorupką ;) ) i plastry żółtego sera (z dziurami ;) ).
Tagiatelle szpinakowe, pomidorowe i pszenne.
Marchewka, pietruszka, banan i jabłko. Oto sekret zdrowia.
I wszystko raz jeszcze.
Cała kolekcja.
Na obiad dziś mam pierogi, jajo sadzone (za skorupką ;) ) i plastry żółtego sera (z dziurami ;) ).
Tagiatelle szpinakowe, pomidorowe i pszenne.
Marchewka, pietruszka, banan i jabłko. Oto sekret zdrowia.
I wszystko raz jeszcze.
0 komentarze:
Prześlij komentarz