"Jesienią...
... jeż za jeżem żwawo bieży - taszczą kosze pysznych jeżyn,
do spiżarni zwożą w pędzie świeże grzybki i żołędzie,
znoszą skrzynie z gruszeczkami i jabłuszka z robaczkami.
Żaden jeżyk nie próżuje, każdy prężnie maszeruje,
żeby zimą obżartuszki miały czym napychać brzuszki."
Zainspirowana igielnikiem Oli Smith (olasmith.blogspot.com) i ja popełniłam jeżyka-igielnika.
... jeż za jeżem żwawo bieży - taszczą kosze pysznych jeżyn,
do spiżarni zwożą w pędzie świeże grzybki i żołędzie,
znoszą skrzynie z gruszeczkami i jabłuszka z robaczkami.
Żaden jeżyk nie próżuje, każdy prężnie maszeruje,
żeby zimą obżartuszki miały czym napychać brzuszki."
Opowiastki Dobranoc, niedźwiadku - Agnieszka Frączek
Zainspirowana igielnikiem Oli Smith (olasmith.blogspot.com) i ja popełniłam jeżyka-igielnika.
0 komentarze:
Prześlij komentarz