Nawet nie jestem w stanie przypomnieć sobie, kiedy ja je uszyłam. Dawno, to na pewno, może rok temu? Półtora? Wyszły jakieś za duże, więc leżały w szafie czekając na to aż syn urośnie.
Model z Burdy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz